Braun lekceważy kolejny wniosek o uchylenie immunitetu. „Ile jeszcze wysmaży ta prokuratura?”
Grzegorz Braun, europoseł i kontrowersyjny polityk Konfederacji, znów znalazł się w ogniu krytyki – tym razem za wypowiedzi dotyczące komór gazowych w KL Auschwitz. Prokurator generalny Waldemar Żurek złożył do Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetu Brauna, ale sam zainteresowany reaguje z obojętnością: „Ani mnie ziębi, ani grzeje”.
– Nie nadążam już za tymi wnioskami, chyba co tydzień pojawia się nowy – stwierdził były kandydat na prezydenta, dodając, że to próba kneblowania ust „polskim patriotom” i sterowania polskim życiem publicznym przez „zewnętrznych kuratorów”.
Braun przekonuje, że powołuje się na konstytucyjne prawo do wolności słowa, badań historycznych i publikowania ich wyników. – Chcą mnie przykładnie ukarać, by zastraszyć innych – mówi. Nie wyklucza jednak stawienia się przed sądem i zapowiada, że „będzie głosił prawdę” niezależnie od konsekwencji.
Sprawa dotyczy domniemanego zaprzeczania zbrodniom nazistowskim, za co grozi do 3 lat więzienia. Ale to tylko jeden z wielu zarzutów wobec Brauna. W PE czeka na rozpatrzenie wniosek związany z napaścią na lekarkę, znieważeniem personelu szpitala w Oleśnicy i internetowymi wypowiedziami o charakterze antysemickim.
Najgłośniejszy był incydent z grudnia 2023 roku, gdy Braun użył gaśnicy w Sejmie, by „zgasić” chanukową świecę – ten czyn również doprowadził do uchylenia mu immunitetu w maju.
0 Comment