1 sierpnia w ogrodzie zoologicznym w Opolu wydarzyło się coś niezwykłego – na świat przyszły trzy samice tygrysa amurskiego, jednego z najbardziej zagrożonych wyginięciem podgatunków na świecie. Poród odbył się bez komplikacji, a dzielna mama Uma od razu otoczyła młode troskliwą opieką.

Pracownicy zoo, przygotowani na ten wyjątkowy moment, monitorowali poród przez całą dobę dzięki specjalnym kamerom. Ojcem tygrysiąt jest samiec Diego, który – choć nie uczestniczy bezpośrednio w wychowaniu – ma ogromne znaczenie dla różnorodności genetycznej tego rzadkiego gatunku.

Na początku XX wieku w naturze żyło zaledwie około 40 tygrysów amurskich. Dziś, dzięki wspólnym wysiłkom na całym świecie, populacja wzrosła do około 500–600, ale nadal są one skrajnie zagrożone. Każdy nowy miot to iskra nadziei na przetrwanie tej majestatycznej linii dzikich kotów.