Michał Ostrowski, zawieszony zastępca Prokuratora Generalnego, stanie przed Sądem Dyscyplinarnym w związku z poważnymi zarzutami naruszenia etyki urzędniczej. Wniosek w tej sprawie złożył rzecznik dyscyplinarny Ministerstwa Sprawiedliwości, wskazując aż siedem przewinień, które mają uderzać w autorytet prokuratury.

Do najgłośniejszego incydentu doszło, gdy Ostrowski – bez odpowiedniego zgłoszenia – wszczął postępowanie dotyczące rzekomego “zamachu stanu”, który miał być dokonany przez czołowych polityków, w tym premiera i marszałków Sejmu i Senatu. Inicjatorem zawiadomienia był prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Śledztwo wszczęte przez Ostrowskiego stało się powodem jego zawieszenia przez Adama Bodnara, który wówczas pełnił funkcję ministra sprawiedliwości. Oprócz tej sprawy, prokurator miał też publicznie podważać legalność nominacji innych urzędników i zamieszczać na platformie X (dawniej Twitter) obraźliwe komentarze wymierzone w kolegów po fachu.

Prokurator miał również aktywnie współtworzyć zawiadomienia uderzające w nowych liderów resortu sprawiedliwości, zarzucając im nadużycia i próby bezprawnych roszad kadrowych.

Wszystkie te działania zostały ocenione jako poważne naruszenia godności urzędu, które teraz będą przedmiotem postępowania przed sądem dyscyplinarnym.