Wybory prezydenckie już za nami. Karol Nawrocki został prezydentem, a co za tym idzie Rafał Trzaskowski poniósł porażkę. Kilka dni po emocjonującym wieczorze jego żona Małgorzata Trzaskowska opublikowała oświadczenie. Szykuje się coś dużego.

Wybory 2025. Przedwczesna radość Trzaskowskiego
Tegoroczne wybory prezydenckie zapiszą się w historii dzięki wyjątkowo wysokiej frekwencji – aż 72,8% uprawnionych obywateli oddało swój głos. To o 5,5 punktu procentowego więcej niż w pierwszej turze i zarazem najwyższy wynik od 1989 roku. Tak duże zaangażowanie społeczne pokazuje, jak istotne było to starcie polityczne, z którego zwycięsko wyszedł Karol Nawrocki, pokonując Rafała Trzaskowskiego.

Wstępne wyniki sondażu exit poll wskazywały jednak na zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego, który miał uzyskać 50,3% głosów. Różnica mieściła się jednak w granicy błędu statystycznego, dlatego wyniki te budziły ostrożny entuzjazm. Mimo niepewności, urzędujący prezydent Warszawy wyrażał przekonanie, że oficjalne dane potwierdzą jego przewagę. Bezpośrednio po ogłoszeniu sondażowych rezultatów wygłosił krótkie przemówienie.

Zwyciężyliśmy!! Chciałem podziękować mojej żonie Gosi. Moim dzieciom Oli i Stasiowi. Chciałem podziękować mojemu bratu i mojemu teściowi. Chciałem podziękować całemu mojemu sztabowi z Wiolą na czele. Gdyby nie sztab gdyby nie wasze wsparcie… Wszystkim swoim politycznym przyjaciołom, którzy stoją tutaj ze mną na scenie. Dziękuję wam bardzo. Wszystkim, którzy mnie wsparli, bardzo się dziękuję. Dziękuję wszystkim kandydatom i kandydatom, którzy mnie wsparli. To jest szczególny moment w historii Polski. Pozwoli nam to ruszyć jak torpeda do przodu. Będę prezydentem wszystkich Polek i Polaków. Będę waszym prezydentem – powiedział.

Głos zabrała też żona Rafała Trzaskowskiego, która nie ukrywała, że oczekiwanie na wyniki exit poll o mało nie przyprawiło ją o… zawał.

Kochani ja jestem bliska zawału serca dzisiaj. Myślę, że wielu z was również. Chciałam podziękować przede wszystkim kobietom i cały czas mówię: jest w nas moc! – powiedziała Gosia Trzaskowska.

Jednak ich optymizm okazał się być zbyt wczesny, ponieważ Rafałowi Trzaskowskiemu nie udało się wygrać wyborów.

Małgorzata Trzaskowska odezwała się po wyborach
Małgorzata Trzaskowska, małżonka Rafała Trzaskowskiego, zamieściła w poniedziałkowy wieczór wpis, w którym wyraziła swoją wdzięczność wobec kobiet.

Drogie Kobiety, Dziewczyny, Przyjaciółki. Z całego serca – dziękuję. Za każdy uśmiech, każde wzruszenie, każde słowo wsparcia. Za obecność, siłę, energię, która niosła nas przez te wszystkie tygodnie. Za tłumy na spotkaniach, za rozmowy – ważne, szczere, czasem trudne, ale zawsze potrzebne – napisała Małgorzata Trzaskowska we wpisie.

Żona Trzaskowskiego podziękowała kobietom, za to ile dobrego uczyniły w tej kampanii. Zauważyła, jak piękną wspólnotę udało im się razem zbudować.

Dziękuję Wam, kobietom, szczególnie. Za mobilizację, za działania, za wiarę, że warto się angażować. Za transparenty, za organizację wydarzeń w całej Polsce, za to, że w małych miejscowościach i wielkich miastach pokazałyście, jak bardzo zależy Wam na Polsce mądrej, empatycznej, równej. To, co razem zbudowałyśmy – wspólnota, siostrzeństwo, energia – zostaje. I będzie rosło. Bo wiem jedno: kobiety się nie poddają – dodała.

Do swojego wpisu dołączyła zdjęcie, na którym ma na sobie czerwone korale – te same, które otrzymała od Joanny Senyszyn podczas Wielkiego Marszu Patriotów. W trakcie tej kampanii wyborczej stały się one symbolem kobiecej siły i determinacji.

Jesteście niesamowite. MOC jest z nami. Do zobaczenia! – napisała Trzaskowska.

Żona Rafała Trzaskowskiego dziś znów zwróciła się do kobiet, z którymi miała przyjemność spotkać się podczas kampanii.

Oświadczenie Małgorzaty Trzaskowskiej
Małgorzata Trzaskowska znów postanowiła zabrać głos w swoich mediach społecznościowych. Słowa, które wypowiedziała były dość enigmatyczne. Wiadomo jednak, że zwróciła się do kobiet i do społeczności, którą udało im się razem zbudować podczas kampanii.

Nie myślcie, że to koniec. To co razem zbudowałyśmy to dopiero początek, bo kobiety mają moc! – mówi Trzaskowska.

W opisie do nagrania wyjawiła, że wkrótce zdradzi więcej szczegółów, co do swojego przedsięwzięcia. Powiadomiła również, że  w najbliższym czasie będzie się dzieliła na swoich mediach społecznościowych przemyśleniami dotyczącymi spotkań z ostatnich tygodni.

Kobiety, dziewczyny działamy dalej!  Wkrótce przekażę Wam więcej szczegółów. Tymczasem jest kilka ważnych tematów i wniosków ze spotkań z ostatnich tygodni, którymi chcę się z Wami dzielić. Bądźcie tu ze mną – czytamy.